udostępnij:

Walerian DomanskiNa wieczór autorski Waleriana Domańskiego, połączony z promocją jego najnowszej książki „Fabryki Dymu” zaprasza Wałbrzyski Ośrodek Kultury. Spotkanie odbędzie się 31 maja o godzinie 18.00 w ośrodku na Piaskowej Górze.

Humor, satyra, tragedie

Zbiór opowiadań dotyczy czasów PRL-u. Pisane są prostym językiem, ale za to pełne niespodzianek i wzruszeń. Akcja toczy się na ogół w powiecie dzierżoniowskim, ale także w: Moskwie, Izraelu, Wałbrzychu, Turoszowie, we Wrocławiu, czy w obozie Mathausen. To opowiadania polityczne, psychologiczne, humorystyczne. Niektóre są wręcz zwariowane, sam autor nie jest w stanie ich „zaszufladkować”.

Słowo autora

To zbiór wesołych opowiadań będących krytyką socjalizmu, komunizmu, w ogóle PRL-u. Bawiąc i zadziwiając czytelnika, uczę go mechanizmów działania władzy totalitarnej. Wiem, że wielu ludziom żyje się w Polsce biednie. Nie mają pracy, a jeśli mają, to zarabiają stanowczo za mało, więc mimo wszystko pojawia się tęsknota za… socjalizmem, za państwem opiekuńczym, które da każdemu albo lekką, dobrze płatną pracę albo zapomogi albo darmowe wczasy. Na te tęsknoty odpowiadam takimi opowiadaniami, jak: „Portret Lenina”, „Prosiaki”, „Można wytrzymać”, „Radio”, „Kontrola jakości”, „ Małe krowy”, „Zwrotów nie ma”, „Budynek prezesa”, „Bolesław Bierut”, „Kompot”, czy też „Migdałki”. Mam nadzieję, że czytelnik zrozumie, że powrót do dawnych „czerwonych” czasów nie rozwiąże obecnych problemów.

Walerian Romański zaczął pisać niedawno, tak na poważnie dopiero 2 lata temu. Opowiadania: „Donos”, „Zły zgryz” i „Małe krowy” drukowane były przez Tygodnik Polski w USA. International PEN Club Londyn wydrukował „Fabryki dymu” w „The Magazine”. „Gwiazda Armii Czerwonej” miała być drukowana w języku rosyjskim przez wydawcę „Nowaja Polsza” (redakcja mieści się w Warszawie), ale wycofała się z powodu antyrosyjskich akcentów.

Napisz coś od siebie